Domowe DIY dla dzieci.
Robimy porządki, odświeżamy wnętrza, wymyślamy mnóstwo zabawy dla dzieci. Ta wiosna zdecydowanie tworzy nowe możliwości i aktywności. A gdyby tak połączyć to wszystko? Czy możliwe jest by odmienić wnętrze nie wydając mnóstwa pieniędzy? Jak odnowić pokój dziecka? Jak udekorować sypialnię dziecięcą?
Poprosić nasze pociechy by zrobiły to same lub z nami. Gwarantuję, że to właśnie one będą autorem najlepszych, najbardziej „odjechanych”, najprostszych pomysłów. Oto kilka z nich:
- Lampki i przyborniki. Nadajcie nowe życie drewnianym lampkom nocnym. Zwykły abażur za pomocą na przykład kleju na gorąco okleić można dookoła kolorowymi kredkami. Zaostrzone kredki ostrymi szpicami skierowanymi do góry mogą tworzyć piękną tęczę. Także ustawione na biurku pojemniki na kredki lub inne przybory do pisania możemy ozdobić w podobny sposób oklejając ołówkami, wystarczy zadbać by były tej samej długości. Jeśli macie w domu kolorową mulinę, wełnę lub koronki możecie obszyć lub przykleić „na okrętkę” by nadać pomieszczeniu koloru. Podobnie można ozdobić doniczki z kwiatkami. Na koronce umieścić możemy broszkę, kolczyk (warto użyć ten, który pozostał nam, jeśli zgubiliśmy drugi z pary).
- Firanki, zasłony, poduszki. Naszywanki, naprasowywanki odmienią oblicze każdego materiału. Kolorowa ważka, słoneczko lub kilka motyli umieszczonych na zasłonach sprawi, że pomieszczenie zamieni się w łąkę. Firanki możemy udrapować lub ozdobić dekoracyjnymi kokardkami, kolorowymi sznurkami. Na poduszki możemy naszyć wycięte ze starej pościeli misie i inne wzory.
- Huśtawki, koniki na biegunach, wózki. Takie dodatki do wnętrz mogą nadać stylowej aranżacji wrażenie pokoju sprzed dziesiątek lat, w którym bawili się tradycyjnymi, polskimi ręcznie robionymi zabawkami nasi dziadkowie.
- By mebelki nabrały drugiego życia można je odświeżyć. Dziecięce mebelki wystarczy, że z modeliny uformujemy nowe gałki. Na frontach umieśćmy bohaterów naszych maluchów. Przymocować możemy również materiałowe, trójwymiarowe kwiatki. Na bocznej ścianie natomiast stwórzmy miarkę wzrostu.
- Obrazki, zdjęcia, figurki. Spacery do lasu i porządki w szafach zaowocować mogą dziełami sztuki, które warto wyeksponować na ścianach i półkach. Szkicujcie, rysujcie, malujcie, twórzcie kolarze z elementów futra, jedwabiu, gazet. Za ramki mogą służyć znalezione w ogródku gałązki związane sznurkiem. Z masy solnej stwórzcie ramki na zdjęcia. Z kamyków stworki potworki podobne do tych z kasztanów lub żołędzi. To świetna wspólna zabawa i rodzinny czas.
- Drewniane zabawki. Ręcznie robione zabawki z litego drewna to wielki skarb. Trwałe, solidne i najlepszej jakości przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Wiele z nich to znakomita dekoracja. Wybierzcie z dziećmi wspólnie te, które zamiast znaleźć się w skrzyni lub pudełku na zabawki staną jako ozdoba na półkach. Posiadacie naturalne drewniane zabawki? Pokolorujcie je naturalnymi wodnymi farbami, by były bezpieczne dla tych maluchów, które biorą je do ust. Naturalne klocki konstrukcyjne możemy ponadto zamienić w głowy zwierzaków: pieska, kotka królika, nadać kropki niczym biedronce, paski jak u zebry, łatki niczym u żyrafy. Tak stworzone arcydzieła przetrwają pokolenia i rozweselą pokój dziecka.
Rękodzieło jest teraz w modzie. Wszystko co hand made nabiera dodatkowej wartości. Uczmy dzieci, że same także mogą coś stworzyć. Bądźmy ekologiczni. Mniej kupujmy, więcej przetwarzajmy. Dzięki temu nie schudnie nasz portfel, a nasze pociechy pobudzimy do kreatywności.