W co się bawić z dziećmi między 1-2 rokiem życia?

 

Kiedy kolejny tydzień siedzimy w domach i bezczynnie patrzymy, jak rośnie liczba chorych trudno o kreatywność. Nie wszyscy dobrze znoszą stres związany z nieustannym przebywaniem w swoim towarzystwie. Jak urozmaicić sobie dzień? W co się bawić, gdy pomysłów już brakuje? W kolejnych kilku artykułach pojawią się pomysły na wspólne zabawy dla poszczególnych grup wiekowych. W dzisiejszym artykule pomysły na aktywności wspierające rozwój dziecka nie tylko na czas kwarantanny.

Ten wiek to czas, gdy maluchy zaczynają sprawnie chodzić i biegać, dlatego bardzo ważne są zabawy ruchowe. Nasze brzdące najbardziej preferują ten rodzaj radosnej zabawy. Dlatego też warto inwestować w trwałe, solidne i dobrej jakości zabawki na kółkach, które zostaną z Waszą rodziną długie lata. Sprawdzą się tu zarówno zabawki do pchania rączką, jak i te ciągnięte na sznurku. Jeśli do tego tak jak Krokodylek Emilek podczas jazdy poruszają ogonem i klapią paszczą oraz wesoło buja brzuszkiem i pleckami, albo jak Moto Nieloto podskakują w ruchu, będzie idealnie. Dla pewniej stąpających po ziemi najlepiej nadadzą się pchacze. Warto dobrać taki, który spodoba się właśnie Waszemu maleństwu. Czy skupia ono uwagę na turkoczących w bębenku kuleczkach czy zwierzakach, których łapki klaszczą o podłoże przy ruchu kółek, a może wolały będą żabkę, pelikana lub kaczkę od których można odłączyć kijek by pobawić się drewnianym pchaczem jak zwykła zabawką. Gdy brzdąc osiągnie półtora roku warto pomyśleć o zakupie jeździka. Polskie drewniane jeździki oferują coś dla każdego. W naszym sklepie znajdziecie samolot Marian dla miłośników skrzydeł, Łosiołka dla uwielbiających zwierzęta oraz autobus Benek dodatkowo wyposażony w sznurek co umożliwia także ciągnięcie pojazdu z drewna. Jakakolwiek opcja to będzie najważniejsze by zachęcać do aktywności fizycznej.

Zabawa w ganianego to ulubione zajęcie. Warto udawać, że nie możecie brzdąca złapać. Odwrócenie ról to także dobry pomysł. Udawanie, że boicie się, iż dziecko Was złapie wzbudza pełen entuzjazm.

Ulubionym zajęciem mojej bratanicy przez rok jej życia było chowanie się za firanką i udawanie, że jej nie ma. Znacie to? Zabawa w chowanego to aktywność na długie godziny. Maluchom wydaje się, że jeśli one Was nie widzą to i Wy nie możecie ich dostrzec. Dlatego też stają w widocznym miejscu i zamykają oczy. Uwielbiają także, gdy one mogą szukać Was. Odwróćcie więc czasem role i ułatwiajcie znalezienie przez poruszanie lub wydawanie odgłosów.

Okres pomiędzy pierwszym a drugim rokiem życia to także czas, w którym dziewczynki i chłopcy bawią się w dopasowywanie kolorów oraz kształtów. Godzinami wkładają i wyjmują przedmioty. Tu pomocą służą wszelkiego rodzaju drewniane sortery takie jak polska zabawka Figurki Hop Do Dziurki. Dzięki niej smyki od najmłodszych lat uczą się porządkowania i segregowania zabawek. To czas, żeby wprowadzić pierwsze drewniane puzzle. Najlepiej w kształcie zwierzątek takich jak kura, kogut lub sowa by przy okazji ćwiczyć język. Zdziwicie się jak dobrą pamięć ma Wasz dwulatek.

Nie zapomnij, żeby zabawy wraz z rozwojem dziecka ewoluowały. W ten sposób pociecha uczy się czegoś nowego. Jednak dalej pragnie bliskości i czułości. Zwłaszcza ojcowie powinni czuć dumę z okazywania uczuć, choć przez całe życie uczyli ich, że mężczyzna nie może płakać i powinien być niewzruszony i silny jak skała. Zaangażowanie emocjonalne w życie i zabawy potomka ma ogromne znaczenie w budowaniu relacji. Powinniśmy pozwolić sobie na przeżywanie uczuć, bo tylko tak można zrozumieć własne dziecko. Udostępniajcie siebie dziecku w każdy możliwy sposób. Wyposażenie je w choćby w największą ilość najlepszej jakości zabawek nie da nic, jeśli sami nie będziecie się z nimi bawić.